"Popiół nie jest końcem, lecz początkiem"
W środę (10 lutego br.) przypada Środa Popielcowa, to oficjalne rozpoczęcie okresu Wielkiego Postu, który potrwa 40 dni.
- To jest taki dobry wstęp by w swoim życiu rozpocząć okres Wielkanocy. Początek przygotowania do Świąt Paschalnych zaczyna się obrzędem posypania głów popiołem i ma ono podwójne znaczenie. Pierwsze, to jest publiczne wyznanie, że każdy jest grzeszny. Drugim znaczeniem jest to, że Bóg jest większy niż grzech i słabość. Proch ma znaczenie nie tylko przemijalności, ale też jest znakiem, że Pan Bóg w nas pewne rzeczy może uczynić prochem. Środa Popielcowa w życiu Kościoła jest bardzo ważnym wydarzeniem, gdyż jest to oficjalne, wspólnotowe, wejście na drogę przemiany. Niekiedy jest tak, że nie znajdujemy czasu by iść na mszę świętą w niedzielę, ale kombinujemy co zrobić, by być w Środę Popielcową w kościele, by na naszą głowę przyjąć popiół. I ten popiół nie jest końcem, lecz początkiem - powiedział Doba.pl ks. Jarosław Leśniak, proboszcz parafii Maryi Matki Kościoła w Dzierżoniowie
Środa Popielcowa, inaczej zwana Popielcem, to w kościele katolickim pierwszy dzień Wielkiego Postu, jest to dzień kończący karnawał na 46 dni przed niedzielą Wielkanocną. Jest to dzień pokutny, w którym obowiązuje ścisły post. W obrządku rzymskim w czasie mszy odprawianej w ten dzień kapłan posypuje wiernym głowę popiołem lub popiołem czyni znak krzyża mówiąc "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię" lub "Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz". Popiół do posypywania głów tradycyjnie otrzymuje się przez spalenie palm poświęconych w ubiegłoroczną Niedziele Palmową. Zwyczaj posypywania głów pochodzi z VIII w. w XI wieku stał się on zwyczajem obowiązującym w kościele katolickim dzięki decyzji ówczesnego Papieża Urbana II.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z parafii Maryi Matki Kościoła w Dzierżoniowie.
Foto.: Wojciech Bolesta - Doba.pl
Przeczytaj komentarze (35)
Komentarze (35)
pl/