Komentarze (38)

Odpowiadasz na komentarz:
Jechałem i mi się podobało
czwartek, 01.01.1970 01:00
pozwolę się nie zgodzić - skoro wg planu trasa miała być pokonana w około 3,5 godziny to oznacza że mniej więcej w tym czasie pokonam 40 km. zakichanym obowiązkiem prowadzącego jest utrzymać tempo na jakie dana trasa jest przewidziana - skoro ktoś chce pognać do przodu - proszę bardzo ale grupa zasadnicza jedzie w tempie na 3,5 godziny (czyli około 13 km/h). Gość (prowadzący) bierze kasę (pewne ze 2 stówki) za to że poprowadzi trasą którą sprawdził, wie gdzie skręcić lub zna niedogodności (a na 40 km była zmiana), które wymagają zmian trasy o których nie było informacji. na internetowych mapach. A że prowadzących było 2 wiec drugi powinien jechać na końcu i dbać o to aby ostatni rowerzysta się nie zgubił - tak zaskoczę Cię - ludzie nie znają tych terenów i zwyczajnie nie wiedzieli gdzie są - prosili o wskazanie kierunku w którym popedałować do DDZ (bo zostali po za grupą zasadniczą wieleset metrów). Trasy od 1 do 4 oznaczone były jako łatwe i nie wymagały nic po za chęciami - a to oznacza spokojne podróżowanie - słusznie zauważyła Rozczarowana że na 40 km jechała grupa samców alfa i nie był to wyjazd rodzinny, przyjacielskich rozmów nie było, tylko sapanie. Dla samców alfa przeznaczone były trasy od 5 do 8 - tylko te samce "alfa" - miękkie faje - nie dały by rady - a wśród rodzin i wytrwalszych rowerzystów (ale nie kolarzy-amatorów) pokazali na co ich stać. Organizator nie przeszkolił właściwie prowadzących. Te same odczucia mieli uczestnicy tras 2 i 3. wiec wg mnie Rozczarowana nie była odosobniona.
POLEXIT środa, 10.05.2017 07:54
POGADA ZABIŁA CAŁOŚĆ NA STADIONIE
traktowiec wtorek, 09.05.2017 13:11
Bieda większość losów pusta , kiełbasek brakło, bigos ok za...
Miras poniedziałek, 08.05.2017 16:15
Tych co ruszyli na trasę o godz. 9 nie ma...
poniedziałek, 08.05.2017 11:52
proponuje zeby przed kazdym traktem przepytac uczestnikow ze znajomosci przepisow...
poniedziałek, 08.05.2017 08:16
jakieś jaja ! Ludzie was przepisy tez obowiązuj a nie...
poniedziałek, 08.05.2017 11:14
50 to prędkość max w mieście i nie oznacza że...
poniedziałek, 08.05.2017 14:22
powiedział pewnie buc który wyjezdzal pod kola zbey ustawiać innych
poniedziałek, 08.05.2017 09:04
Kolejna impreza zorganizowana przez nieodpowiedzialnych dyletantów. Nowoczesny Gzierżoniów i wszystko...
poniedziałek, 08.05.2017 03:15
Chętnie bym poznał panią z miniaturki ;)
poniedziałek, 08.05.2017 10:53
Tą po lewej czy po prawej?
poniedziałek, 08.05.2017 15:14
poniedziałek, 08.05.2017 15:44
Tę lewą czy prawą?
Klok niedziela, 07.05.2017 22:31
Każdy jechał jak chciał. Również jeżdżę na rowerze ale jestem...
Rozczarowana niedziela, 07.05.2017 20:22
Pozdrawiam Panów z trasy 40 km. Panowie Giro d'Italia 2017...
Yyez tam byle i ukonczylem w 2:4 niedziela, 07.05.2017 21:09
Rozczarowana nie pisze nic o tym ze trasy nie ukonczyla,...
Yyez tam byle i ukonczylem w 2:4 niedziela, 07.05.2017 21:46
Matematyka daje 11 km/h srednio i ta predkosc jest osiagalna...
Wiem bo byłem niedziela, 07.05.2017 22:00
I tu pojawia się pytanie czy jadący chcą po drodze...
Jechałem i mi się podobało poniedziałek, 08.05.2017 01:24
pozwolę się nie zgodzić - skoro wg planu trasa miała być pokonana w około 3,5 godziny to oznacza że mniej więcej w tym czasie pokonam 40 km. zakichanym obowiązkiem prowadzącego jest utrzymać tempo na jakie dana trasa jest przewidziana - skoro ktoś chce pognać do przodu - proszę bardzo ale grupa zasadnicza jedzie w tempie na 3,5 godziny (czyli około 13 km/h). Gość (prowadzący) bierze kasę (pewne ze 2 stówki) za to że poprowadzi trasą którą sprawdził, wie gdzie skręcić lub zna niedogodności (a na 40 km była zmiana), które wymagają zmian trasy o których nie było informacji. na internetowych mapach. A że prowadzących było 2 wiec drugi powinien jechać na końcu i dbać o to aby ostatni rowerzysta się nie zgubił - tak zaskoczę Cię - ludzie nie znają tych terenów i zwyczajnie nie wiedzieli gdzie są - prosili o wskazanie kierunku w którym popedałować do DDZ (bo zostali po za grupą zasadniczą wieleset metrów). Trasy od 1 do 4 oznaczone były jako łatwe i nie wymagały nic po za chęciami - a to oznacza spokojne podróżowanie - słusznie zauważyła Rozczarowana że na 40 km jechała grupa samców alfa i nie był to wyjazd rodzinny, przyjacielskich rozmów nie było, tylko sapanie. Dla samców alfa przeznaczone były trasy od 5 do 8 - tylko te samce "alfa" - miękkie faje - nie dały by rady - a wśród rodzin i wytrwalszych rowerzystów (ale nie kolarzy-amatorów) pokazali na co ich stać. Organizator nie przeszkolił właściwie prowadzących. Te same odczucia mieli uczestnicy tras 2 i 3. wiec wg mnie Rozczarowana nie była odosobniona.
Ja poniedziałek, 08.05.2017 20:23
Możesz napisać swoją opinię ale nie musisz nikogo od razu...
Jechałem i mi się podobało wtorek, 09.05.2017 19:40
zabolało ?
Michał poniedziałek, 08.05.2017 07:50
Zgadza się my się np zgubiliśmy tez i szliśmy na...
Wiem bo byłem niedziela, 07.05.2017 21:29
Rodzinna wycieczka jest na 10 może 20 km. A skoro...
Tyle w temacie niedziela, 07.05.2017 20:40
Niestety na 40 km to już trzeba mieć kondycję, trasa...
JA niedziela, 07.05.2017 20:32
a gdzie zdjęcia grupy porannej z 9 rano?
Wladimir uljanow Ilicz niedziela, 07.05.2017 20:21
30 km bez siodelek. ? dlatego panie na 1fotce takie
Mamuśka niedziela, 07.05.2017 19:12
A My z dziećmi i znajomymi daliśmy radę na 20...
bike niedziela, 07.05.2017 20:14
Mamuśka, chyba nie zrozumiałaś uwag przedmówców, daj dzieciom przeczytać, może...
niedziela, 07.05.2017 19:07
Pozdrawiam chłopaków z Frankoni...mocna ekipa
Traktowiczka niedziela, 07.05.2017 18:08
Ja też chce z powrotem przerwy na 30 km oraz...
Aśka niedziela, 07.05.2017 16:22
odrobina dziegciu nie wiem jaki jest cel główny tego rodzaju imprezy...
TA niedziela, 07.05.2017 17:27
Niestety dużo w tym prawdy, na trasie 30 km było...
asa niedziela, 07.05.2017 18:00
Też potwierdzam, przewodnik przed nami, zero przystanków i każdy został...
Lit niedziela, 07.05.2017 18:04
Tempo na pewno nie dla dzieci, na 20 km...
niedziela, 07.05.2017 17:40
Z calym szacunkiem dla kobiet i dzieci ale 30 km...
ASka niedziela, 07.05.2017 18:00
Nie dasz rady piechur zaprawiony robi 6km/h a 30 km...
Q niedziela, 07.05.2017 18:02
Siedz w domu i narzekaj
Za rok jadę lub idę z Wami niedziela, 07.05.2017 15:59
Brawo Wy
niedziela, 07.05.2017 16:15
To ja z Tobą :)