Sesja o szpitalu i budżecie

środa, 27.9.2017 11:00 39690 74

Sytuacja Szpitala Powiatowego w Dzierżoniowie była głównym tematem XXXV sesji Rady Powiatu, która odbyła się we wtorek 26 września.

Obecnie sytuacja w szpitalu jest stabilna, ale znajduje się on w przededniu wejścia w życie ogólnopolskiej sieci szpitali. Już wiadomo, że dzierżoniowski szpital otrzymał I stopień referencyjności. Oznacza to, że zgodnie z ustawą placówka posiada wszystkie z wymaganych na tym poziomie oddziałów: wewnętrzny, chirurgiczny, ginekologiczno-położniczy, pediatryczny i neonatologiczny, a także Izbę Przyjęć oraz prowadzi nocną i świąteczną opiekę zdrowotną. Niestety, oddział okulistyczny będzie musiał starać się o osobny kontrakt. Podobnie wygląda sytuacja z rehabilitacją ambulatoryjną.

– Sieć szpitali, to niewiadoma, jeśli chodzi o rozliczenia, sposób sprawozdawczości i wysokość ryczałtu na kolejny okres rozliczeniowy – stwierdza prezes placówki Maciej Smolarz. – Mimo to nie zaprzestajemy realizacji naszych inwestycji. Najważniejszą jest budynek fizjoterapii laboratoryjnej, który lada chwila otrzyma zgodę na użytkowanie, dzięki czemu będziemy mogli świadczyć usługi komercyjne w zakresie rehabilitacji.

Oprócz kwestii dotyczących szpitala radni zapoznali się z przebiegiem realizacji Budżetu Powiatu za I półrocze 2017 r. – Wydatki wyniosły 45%, a dochody blisko 50%. W II półroczu sytuacja się zmieni z powodu kończących się inwestycji i wydatkowania zaplanowanych na ten cel środków – mówi starosta Janusz Guzdek. – Jedyną znaczącą pozycją w budżecie, którą prawdopodobnie nie uda nam się zrealizować, to sprzedaż mienia powiatu. Jest go coraz mniej, ale tym niemniej mamy dwa obiekty – 2-hektarową działkę na Specjalnej Strefie Ekonomicznej i zamek w Bielawie po Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym, które chcemy sprzedać. Niedobór w budżecie z tego powodu to ok. 800.000 zł. Jesteśmy jednak przygotowani na taką sytuację i budżet na pewno zostanie zrealizowany – dodaje.

Wykonanie budżetu w I półroczu br. przez komisje stałe Rady Powiatu zostało ocenione pozytywnie, podobnie jak przez Skład Orzekający Regionalnej Izby Obrachunkowej we Wrocławiu.

W części roboczej radni przyjęli dwie uchwały. Pierwsza dotyczyła zmian w uchwale budżetowej na obecny rok, a druga zmian w wieloletniej prognozie finansowej Powiatu Dzierżoniowskiego. Na zakończenie radni wysłuchali sprawozdania starosty z działalności Zarządu Powiatu w okresie pomiędzy sesjami.

Źródło: Starostwo Powiatowe w Dzierżoniowie

Przeczytaj komentarze (74)

Komentarze (74)

Odpowiadasz na komentarz:
czwartek, 01.01.1970 01:00
Przywieziono mnie do szpitala na izbę przyjęć i od razu zaprowadzono do pokoju. Po chwili przyszła młoda Pani doktor, przywitała się podając swoje nazwisko i imię. Po badaniu wyszła i przyniosła mi tabletki. Zaproponowała mi pozostanie na noc na obserwacji. Nie, nie, nie myśl czytelniku, że opisuje tak Izbę Przyjęć Szpitala Powiatowego w Dzierżoniowie. Opis dotyczy jednego ze szpitali w centrum Austriackich Alp. To po co opisywać takie zdarzenia? Opis ten pokazuje jak może być w szpitalu a poniżej moje doświadczenia z Izby Przyjęć Powiatowego Szpitala w Dzierżoniowie z dnia 31 sierpnia 2014 roku. Jest rok 2014 Jest godzina 19:00 gdy znajoma upadając poczuła silny ból po prawej stronie. Zadeklarowałem podwiezienie do szpitala, gdzie udała się wraz z koleżanką. Zostawiłem obie Panie pod Izbą Przyjęć o godz. 19:30. Poinformowałem jednocześnie, aby Panie po załatwieniu sprawy przedzwoniły, to je odbiorę i podwiozę do domu. Minęła 21:30 a ja nie mam żadnej informacji. Przedzwoniłem z pytaniem jak długo może to jeszcze potrwać. W odpowiedzi dowiedziałem się, że jest kolejka i jeszcze to może potrwać, z tym że obie Panie uważają to jedynie za przewlekłość udzielania świadczeń zdrowotnych, gdyż pacjenci siedzą na poczekalni a lekarze nie przyjmują na Izbie Przyjęć. Nie bardzo chciało mi się wierzyć, więc postanowiłem podjechać i zobaczyć jak faktycznie to wygląda. Po wejściu na pierwsze piętro gdzie jest Izba Przyjęć przywitały mnie krople zaschłej krwi na podłodze przy jednym z krzeseł. Na moje pytanie w rejestracji co jest powodem załatwiania pacjentki ze złamanym żebrem w tak długim czasie, otrzymałem odpowiedź abym pytał lekarza gdyż to od niego zależy. Poprosiłem o kontakt z lekarzem. Odpowiedź, jak przyjdzie to się Pan spyta. Ponieważ zbliżała się już godzina 22:00 a więc 2,5 godziny oczekiwania, pacjentka poprosiła o wydanie zdjęć RTG. Tego jej odmówiono a przybyły jak sądzę po informacji telefonicznej lekarz na moje pierwsze pytanie o podanie nazwisko oświadczył, że nie musi tego czynić. Oczywiście atmosfera w tym momencie stała się troszkę nerwowa, lecz nie odbiegała od przyjętych norm grzecznościowych. Po godz. 22:15 po kolejnej interwencji w sprawie niedopuszczalnego i niepotrzebnego oczekiwania do akcji wkroczyła Pani pielęgniarka. Ponieważ odmówiła podania swojego nazwiska mogę ja jedynie opisać jako pani w okularach. Tą akcją tej Pani było stwierdzenie, że jak dalej będziemy dyskutować to wezwie policję. Poprosiłem o wezwanie, gdyż to pozwoliłoby udowodnić o której godzinie pacjentka czeka na zakończenie wizyty na izbie przyjęć. Już z czystej ciekawości przedzwoniłem do KPP w Dzierżoniowie, gdzie na moje pytanie poinformowano mnie, że nikt nie zgłaszał interwencji na Izbę Przyjęć Szpitala w Dzierżoniowie. Jak dowiedziałem się od innych oczekujących ta Pani pielęgniarka w ten sposób „uspokaja” zdenerwowanych długim oczekiwaniem pacjentów. Jednym z nich była Pani z krwawieniem po upadku, którą przywiozła siostra z mężem Hiszpanem. Państwo Ci interweniujący kilkakrotnie bez skutku zostali ”przywołani do porządku” przez pielęgniarkę w okularach poprzez zastraszaniem wezwania Policji. Jedynie na co się zdecydowali, to napisali skargę i włożyli ja do skrzynki z opiniami na tzw. ”poczekalni” NARESZCIE po 3 godzinach i 15 minutach zbolała, zdenerwowana pacjentka otrzymała zdjęcia prześwietlenia i kartę informacyjną Izby Przyjęć. Po podwiezieniu do domu powiedziała „Dobrzy lekarze”, wyleczyli mnie od jakiejkolwiek dobrowolnej wizyty w Izbie Przyjęć Szpitala Powiatowego w Dzierżoniowie. Jest rok 2017 Z bólem gardła uniemożliwiającym przełykanie udałem się w sobotę do Szpitala Powiatowego w Dzierżoniowie, który obecnie świadczy nocną i świąteczną opiekę zdrowotną. Już po wejściu, w korytarzu zobaczyłem ogromny tłum ludzi oczekujących na przyjęcie. Były to zarówno osoby dorosłe, jak i dzieci w tym całkiem małe. Po zarejestrowaniu się okazało się że jestem 25 w kolejce!!! A lekarz na razie nie przyjmuje ponieważ robi USG na jednym z oddziałów szpitalnych. Po 40 minutach kolejka rusza aby po kolejnych 20 minutach znów stanąć – powód ten sam USG. Po dwóch godzinach oczekiwania i małych *****ch w kolejce, oczekujący zaczynają się buntować. Szybko okazuje się, że zamiast dwóch lekarzy przyjmuje jeden – drugi jest na zwolnieniu. Panie w rejestracji, nic nie wiedzą i nic nie mogą. Odsyłają do Pani Mikus, ale nikt nie wie gdzie jest, czy jest, jaki jest numer telefonu. Atmosfera robi się coraz bardziej nerwowa, niektóre dzieci zasypiają leżąc na krzesłach, inne płaczą i krzyczą … pielęgniarki zamawiają sobie w tym czasie jedzenie z restauracji Rodos. Zdesperowani ludzie postanawiają wezwać karetkę pogotowia do szpitala!!! To zaczyna przynosić w końcu skutek. Okazuje się że rodzice z dziećmi zostaną przyjęcie w szpitalu w Bielawie. Reszta musi czekać. Po czterech godzinach oczekiwania udało mi się skorzystać opieki zdrowotnej w sobotę. Miły lekarz wypisał mi receptę i marze o tym aby nie chorować. Powracamy do początku artykułu. Czy przedstawione zachowanie młodej Pani doktor wynikało z nakazu lub tego kto jest szefem placówki? Myślę, że nie. Dla mnie to tzw. kultura i obowiązkowość wobec chorych ludzi potrzebujących pomocy. Proszę zauważyć, że dwa opisane zdarzenia maja odległa datę czyli rok 2014 i rok 2017 a jednak zachowanie personelu mającego za główne zadanie pomóc chorym jest takie same, czyli według mnie lekceważące osoby chore. Jak ustaliliśmy oba zdarzenia zaistniały w czasie kiedy dyrektorem były inne osoby. A więc gdzie szukać przyczyny? Według mnie należy poprzez dyrekcje Szpitala przywołać do porządku osoby, które w ten sposób traktują chorych, lub po prostu zwolnić je. Moje subiektywne odczucie jest takie, że osoby te za jedyny cel mają uzyskanie jak najwyższego wynagrodzenia pozostawiając chorych na podporządkowany sobie i swoim celom nieuzasadniony czas oczekiwania na pomoc czy konsultacje lekarską. Zachowanie tzw „pani rejestratorki” jest skandaliczne. Nawet w momencie kiedy odmawia podania swojego nazwiska, gdyż jak twierdzi posiada etykietkę /nie identyfikator/ i każdy może przeczytać jak się nazywa.
wtorek, 03.10.2017 22:46
Cudze chwalicie swego nie znacie,czas na dobrą zmianę i tu...
poniedziałek, 02.10.2017 19:47
WLADZE miasta i powiatu lecza sie we wroclawskich szpitalach i...
czwartek, 28.09.2017 09:02
Nie warto wchodzić w szczegóły, ale p. Smolarz+p. Guzdek...
czwartek, 28.09.2017 09:22
Czyli właściwie nie masz nic do powiedzenia, ale chciałeś zaistnieć.
niedziela, 01.10.2017 00:04
Kucharski na prezesa szpitala zrobił nowoczesny Dz-w zrobi też szpital
czwartek, 28.09.2017 10:50
Wszyscy krytykujecie personel i sam szpital a kiedy się tam...
autor piątek, 29.09.2017 09:37
Rzeczywiście, jak napisałeś " pełno pacjentów", jezeli ludzie czekają po...
piątek, 29.09.2017 09:09
Przywieziono mnie do szpitala na izbę przyjęć i od razu zaprowadzono do pokoju. Po chwili przyszła młoda Pani doktor, przywitała się podając swoje nazwisko i imię. Po badaniu wyszła i przyniosła mi tabletki. Zaproponowała mi pozostanie na noc na obserwacji. Nie, nie, nie myśl czytelniku, że opisuje tak Izbę Przyjęć Szpitala Powiatowego w Dzierżoniowie. Opis dotyczy jednego ze szpitali w centrum Austriackich Alp. To po co opisywać takie zdarzenia? Opis ten pokazuje jak może być w szpitalu a poniżej moje doświadczenia z Izby Przyjęć Powiatowego Szpitala w Dzierżoniowie z dnia 31 sierpnia 2014 roku. Jest rok 2014 Jest godzina 19:00 gdy znajoma upadając poczuła silny ból po prawej stronie. Zadeklarowałem podwiezienie do szpitala, gdzie udała się wraz z koleżanką. Zostawiłem obie Panie pod Izbą Przyjęć o godz. 19:30. Poinformowałem jednocześnie, aby Panie po załatwieniu sprawy przedzwoniły, to je odbiorę i podwiozę do domu. Minęła 21:30 a ja nie mam żadnej informacji. Przedzwoniłem z pytaniem jak długo może to jeszcze potrwać. W odpowiedzi dowiedziałem się, że jest kolejka i jeszcze to może potrwać, z tym że obie Panie uważają to jedynie za przewlekłość udzielania świadczeń zdrowotnych, gdyż pacjenci siedzą na poczekalni a lekarze nie przyjmują na Izbie Przyjęć. Nie bardzo chciało mi się wierzyć, więc postanowiłem podjechać i zobaczyć jak faktycznie to wygląda. Po wejściu na pierwsze piętro gdzie jest Izba Przyjęć przywitały mnie krople zaschłej krwi na podłodze przy jednym z krzeseł. Na moje pytanie w rejestracji co jest powodem załatwiania pacjentki ze złamanym żebrem w tak długim czasie, otrzymałem odpowiedź abym pytał lekarza gdyż to od niego zależy. Poprosiłem o kontakt z lekarzem. Odpowiedź, jak przyjdzie to się Pan spyta. Ponieważ zbliżała się już godzina 22:00 a więc 2,5 godziny oczekiwania, pacjentka poprosiła o wydanie zdjęć RTG. Tego jej odmówiono a przybyły jak sądzę po informacji telefonicznej lekarz na moje pierwsze pytanie o podanie nazwisko oświadczył, że nie musi tego czynić. Oczywiście atmosfera w tym momencie stała się troszkę nerwowa, lecz nie odbiegała od przyjętych norm grzecznościowych. Po godz. 22:15 po kolejnej interwencji w sprawie niedopuszczalnego i niepotrzebnego oczekiwania do akcji wkroczyła Pani pielęgniarka. Ponieważ odmówiła podania swojego nazwiska mogę ja jedynie opisać jako pani w okularach. Tą akcją tej Pani było stwierdzenie, że jak dalej będziemy dyskutować to wezwie policję. Poprosiłem o wezwanie, gdyż to pozwoliłoby udowodnić o której godzinie pacjentka czeka na zakończenie wizyty na izbie przyjęć. Już z czystej ciekawości przedzwoniłem do KPP w Dzierżoniowie, gdzie na moje pytanie poinformowano mnie, że nikt nie zgłaszał interwencji na Izbę Przyjęć Szpitala w Dzierżoniowie. Jak dowiedziałem się od innych oczekujących ta Pani pielęgniarka w ten sposób „uspokaja” zdenerwowanych długim oczekiwaniem pacjentów. Jednym z nich była Pani z krwawieniem po upadku, którą przywiozła siostra z mężem Hiszpanem. Państwo Ci interweniujący kilkakrotnie bez skutku zostali ”przywołani do porządku” przez pielęgniarkę w okularach poprzez zastraszaniem wezwania Policji. Jedynie na co się zdecydowali, to napisali skargę i włożyli ja do skrzynki z opiniami na tzw. ”poczekalni” NARESZCIE po 3 godzinach i 15 minutach zbolała, zdenerwowana pacjentka otrzymała zdjęcia prześwietlenia i kartę informacyjną Izby Przyjęć. Po podwiezieniu do domu powiedziała „Dobrzy lekarze”, wyleczyli mnie od jakiejkolwiek dobrowolnej wizyty w Izbie Przyjęć Szpitala Powiatowego w Dzierżoniowie. Jest rok 2017 Z bólem gardła uniemożliwiającym przełykanie udałem się w sobotę do Szpitala Powiatowego w Dzierżoniowie, który obecnie świadczy nocną i świąteczną opiekę zdrowotną. Już po wejściu, w korytarzu zobaczyłem ogromny tłum ludzi oczekujących na przyjęcie. Były to zarówno osoby dorosłe, jak i dzieci w tym całkiem małe. Po zarejestrowaniu się okazało się że jestem 25 w kolejce!!! A lekarz na razie nie przyjmuje ponieważ robi USG na jednym z oddziałów szpitalnych. Po 40 minutach kolejka rusza aby po kolejnych 20 minutach znów stanąć – powód ten sam USG. Po dwóch godzinach oczekiwania i małych *****ch w kolejce, oczekujący zaczynają się buntować. Szybko okazuje się, że zamiast dwóch lekarzy przyjmuje jeden – drugi jest na zwolnieniu. Panie w rejestracji, nic nie wiedzą i nic nie mogą. Odsyłają do Pani Mikus, ale nikt nie wie gdzie jest, czy jest, jaki jest numer telefonu. Atmosfera robi się coraz bardziej nerwowa, niektóre dzieci zasypiają leżąc na krzesłach, inne płaczą i krzyczą … pielęgniarki zamawiają sobie w tym czasie jedzenie z restauracji Rodos. Zdesperowani ludzie postanawiają wezwać karetkę pogotowia do szpitala!!! To zaczyna przynosić w końcu skutek. Okazuje się że rodzice z dziećmi zostaną przyjęcie w szpitalu w Bielawie. Reszta musi czekać. Po czterech godzinach oczekiwania udało mi się skorzystać opieki zdrowotnej w sobotę. Miły lekarz wypisał mi receptę i marze o tym aby nie chorować. Powracamy do początku artykułu. Czy przedstawione zachowanie młodej Pani doktor wynikało z nakazu lub tego kto jest szefem placówki? Myślę, że nie. Dla mnie to tzw. kultura i obowiązkowość wobec chorych ludzi potrzebujących pomocy. Proszę zauważyć, że dwa opisane zdarzenia maja odległa datę czyli rok 2014 i rok 2017 a jednak zachowanie personelu mającego za główne zadanie pomóc chorym jest takie same, czyli według mnie lekceważące osoby chore. Jak ustaliliśmy oba zdarzenia zaistniały w czasie kiedy dyrektorem były inne osoby. A więc gdzie szukać przyczyny? Według mnie należy poprzez dyrekcje Szpitala przywołać do porządku osoby, które w ten sposób traktują chorych, lub po prostu zwolnić je. Moje subiektywne odczucie jest takie, że osoby te za jedyny cel mają uzyskanie jak najwyższego wynagrodzenia pozostawiając chorych na podporządkowany sobie i swoim celom nieuzasadniony czas oczekiwania na pomoc czy konsultacje lekarską. Zachowanie tzw „pani rejestratorki” jest skandaliczne. Nawet w momencie kiedy odmawia podania swojego nazwiska, gdyż jak twierdzi posiada etykietkę /nie identyfikator/ i każdy może przeczytać jak się nazywa.
niezdecydowana czwartek, 28.09.2017 18:03
Czy kupienie auta Made in Szajse a szczególnie Das Oszust...
piątek, 29.09.2017 08:14
Całą Polskę przemierzył,przeszedł Odrę już nie żył! DAS SZAJSE..
Anna piątek, 29.09.2017 04:15
Na chirurgii są cudowne miłe i kompetentne pielegniarki tylko dr...
Bruno czwartek, 28.09.2017 22:15
U weterynarza na ul. Brzegowej w 1 godzinę kotu zrobiono:...
czwartek, 28.09.2017 17:57
Nie korzystać z tego co nazywają szpitalem w Dzierżoniowie ,...
środa, 27.09.2017 17:41
Dalej dotujcie kosciół zamiast służbę zdrowia a Polacy powymierają jak...
środa, 27.09.2017 17:49
Kartka w U.P. Dzierżoniów,pielęgniarka na oddział wewnętrzny,2000 brutto ile to...
xxz piątek, 29.09.2017 08:39
odlicz sobie mniej więcej 1/3 czyli ok 1300PLN
bb środa, 27.09.2017 18:26
to przykre ale to nie powód żeby mścić sie na...
środa, 27.09.2017 18:47
Za 2000 brutto to już nawet przy zamiataniu nie robią,a...
środa, 27.09.2017 20:15
Polacy to genetyczni głupcy,powierzają swoje zdrowie i życie ludziom którym...
autor środa, 27.09.2017 21:33
Z tą wegetacją jak rozumiem : lekarzy, bo o nich...
czwartek, 28.09.2017 14:01
Nie ma kasy nie ma opieki,logiczne
była pacjentka czwartek, 28.09.2017 10:52
Odział wewnętrzny ma bardzo złą opinię ...
czwartek, 28.09.2017 13:05
Potwierdzam. Wszyscy mówią, że lepiej do Świdnicy trafić.
Abc piątek, 29.09.2017 01:00
Najgorszemu wrogowi nie zycze pobytu w szpitalu w Swidnicy. Przezylam...
czwartek, 28.09.2017 08:55
Ryba sie psuje od głowy- jaki szef taki szpital-czas...
czwartek, 28.09.2017 07:39
1. Kontraktu na rehabilitację nie ma i nie będzie stąd...
czwartek, 28.09.2017 08:44
Popieram,zwolnić lekarzy,szpital stanie na nogi.
środa, 27.09.2017 21:51
Weterynarz na dyzurze,Kogos to dziwi?Sztuka to sztuka!
pacjentka środa, 27.09.2017 21:40
"Mimo to nie zaprzestajemy realizacji naszych inwestycji. Najważniejszą jest budynek...
środa, 27.09.2017 20:54
Wykańczalnia.
jozef środa, 27.09.2017 20:31
szczęśliwy ten kto ujdzie z życiem z tego szpitala a...
autor środa, 27.09.2017 19:31
Nie szanujecie pielęgniarek które pracują za wszystkich. W całym świecie...
autorka środa, 27.09.2017 19:48
Nie rozumiem tej wypowiedzi, to że pielegniarka mało zarabia ma...
mąż pielęgniarki środa, 27.09.2017 22:03
NIE INTELIGENTNA INACZEJ, POPROSTU JAK JESTEŚ W ODWIEDZINACH W...
autor czwartek, 28.09.2017 11:11
Jeżeli ten komentarz napisała pielęgniarka, to naprawdę w tym szpitalu...
autor czwartek, 28.09.2017 21:42
To że niejedna pielęgniarka jest opryskliwa i mało inteligentna to...
czwartek, 28.09.2017 13:19
Boszee ile byków w kilku zdaniach... takie osoby są najbardziej...
autor czwartek, 28.09.2017 13:58
U ciebie też bez byków się nieobyło.
środa, 27.09.2017 20:48
z niewolnika nie ma pracownika
środa, 27.09.2017 19:55
NIKT NIKOGO NIE ZMUSZA, SĄ INNE ZAWODY
środa, 27.09.2017 20:25
Jasne że nie zmusza tylko jak nie będzie miał kto...
autor środa, 27.09.2017 21:44
No już nie odgrażajcie się tak, lekarze biedni za mało,...
oki środa, 27.09.2017 19:46
Ale mają być podwyżki .Obiecał Pan Prezes .
rysiu środa, 27.09.2017 19:42
Guzdek jak wszystko wyprzedaż to chyba przejdziesz na emeryturę ??
środa, 27.09.2017 14:41
To spieprzaj do Świdnicy,może tam cię lepiej obsłużą. Powinniśmy się...
środa, 27.09.2017 15:23
Z czego się tu cieszyć?
środa, 27.09.2017 15:49
Jak będziesz chory/a to idź do lecznicy dla zwierząt. Nie...
środa, 27.09.2017 16:32
Zawsze kiedy ktoś z mojej rodziny potrzebuje pomocy to pakuję...
środa, 27.09.2017 20:28
Pakuj masz takie prawo, jednego mniej
bolek środa, 27.09.2017 16:41
Spieprzaj to powiedz sobie do swoich dzieci!Personel powinien być miły...
środa, 27.09.2017 16:43
To jest język personelu tego bajzlu.
autor środa, 27.09.2017 19:19
Czyżby siostra " Basen", zabrała głos.
środa, 27.09.2017 18:34
Ludzie,skąd w was tyle jadu?Nawet gdyby tak było,to co wy...
środa, 27.09.2017 18:45
Spalą cie na stosie za herezję,toż to nie może być
drt środa, 27.09.2017 18:24
ginekolog bada dzieci wiec to chyba nie jest normalny szpital
Dzidka. środa, 27.09.2017 17:40
Pediatra leczył doroslego w szpitalu zakaznym wWałbrzychu.PARANOJA.!!!!.
Juzek kit środa, 27.09.2017 15:19
Proszę zamknąć szpital. Bardzo fatalny personel. Do latawca kasę dajcie.
@ środa, 27.09.2017 15:51
A w Latawcu lepszy?Na laryngologii wycinano mi migdałki kilka lat...
środa, 27.09.2017 16:39
pielęgniarki z izby przyjęć jak kapo w Auschwitz
Dzidka. środa, 27.09.2017 16:35
Jeden z sanilarjuszy pogotowia to dopiero katastrofa,ciagle straszy o zaplate...
bb środa, 27.09.2017 15:54
W tym szpitalu jest pediatra ??? to czemu mojego syna...
lulu środa, 27.09.2017 16:12
ha mojego męża też badał ginekolog
środa, 27.09.2017 20:15
O Boże nie pisz tego na forum,uciekaj z domu zabierz...
POpierduch czwartek, 28.09.2017 13:13
Spełniają się słowa ryśia z NOWEJCiasnej..
środa, 27.09.2017 15:16
Moją mamę z udarem , dwukrotnie odesłano do domu. Aż...
Jozek z Uciechowa. środa, 27.09.2017 16:10
Mam nadzieje, ze zawiadomilas prokurature?
środa, 27.09.2017 15:47
W tzw "szpitalu" W Dzierżoniowie należy wymienić CAŁY personel lekarski....
realista środa, 27.09.2017 15:46
Ten szpital i personel .................nieporozumienie.zamkną
ć bo szkoda pieniędzy. czas oczekiwania...
Maja środa, 27.09.2017 15:41
Tam jest horror a nie szpital Masakra jakaś Leżałam...
środa, 27.09.2017 14:12
W tym szpitalu można kręcić serial "Daleko od noszy"
Jj środa, 27.09.2017 13:43
Jaki dyrektor taki szpital.Nie słyszałem od dawna pochlebnej opinii o...
środa, 27.09.2017 14:10
porodówka i ginekologiczny sa ok
ojciec 3x czwartek, 28.09.2017 20:50
Słyszałem ,że na porodówce i tej ginekologi dostali podwyżkę za...
środa, 27.09.2017 13:45
IZBA PRZYJĘĆ TO KRYMINAŁ - DZIĘKI DYREKTOROWI BEZ KOMPETENCJI